środa, lutego 14, 2007

Google się wziął za Bloggera

Wreszcie pojawiły się funkcje, które powodowały że Blogger wyszedł z wersji Beta i ma szanse stać się równiejszy Wordpressowi.

Można robić widgety, można zostawiać tagi(wreszcie Web2.0) i inne takie pierdy. Jedyny minus to trzeba mieć konto goolea. Ale jak się dowiedziałem, Google wyszedł z ery "mam konto gmail, jestem bogiem" i rozdają już je bez zaproszeń, więc żaden problem. Taki sam myk zrobił Yahoo z Flickr.com. Wszystko się wchłania, nie wiem czy to do końca dobrze. Jak myślicie?

4 more blogger buzz

4 new features tour

3 komentarze:

dx0ne pisze...

Przecież można było założyć sobie bloga na bloggerze bez gmailowego konta...
Ja miałem to rozdzielne, potem jak weszła beta to zrobiłem merge.
Mnie się bardzo te zmiany Bloggera podobają, chociaż do wordpressowej (nawet tych hostowanych) wolności i, chyba trzeba tak to ująć, poziomu trochę mu jeszcze brakuje. Fajnie że można bardzo dużo wzbogacić nie dotykając htmla. mam nadzieje że wrótce zobaczymy efekty przejęcia MeasureMap(statysytki dla blogów - swoją drogą to zabawne bo zostało przejęte zanim wyszło z private beta czy alpha nawet) IMHO dupnestyki są mało user friendly. Brakuje globalnego wykorzystania tagów. Brakuje więcej templateów. Generalnie jednak jak najbardziej na plus chociaż "jak zwykle z tyłu".

A co do wchłonięć to poki co wychodzi to na dobre. Fajnie jest zalogować się do Yahoo i mieć pocztę, zdjęcia, linki itd itp. Jeszcze parę (ostatnie kroki AOL i MS na to wskazują) miesięcy i upowszechni się OpenID a wtedy precz z milionem haseł loginów i tożsamości.

Aha i nie bym był sobą:
Pierdolić malkontentów którzy narzekają na "kewstie prywatności i gromadzenia danych". Nie podoba się? Krzemień i kij twoim przyjacielem. Tylko nie srajcie na ulicy.

PS: taki tip - linkuj stary, linkuj - isteniej duża szansa że więcej niż połowa odwiedzających nie wie oczym gadasz :]

zielonobrody pisze...

Już linkuję, masz rację. Chociaż nie wiem czy ktokolwiek to czyta:D

dx0ne pisze...

so go anal.