Są takie dni, ze pływające po wierzchu herbaty afrykańskie trawy Rooibos wyglądają jak grupa tańczących ludzi, para unosząca się z powierzchni herbaty wywołuje paniczny strach, groźne chmury odbite w tafli herbaty wydają się przyjaźnie uśmiechać, a odbicie brzegu kubka przypomina Ci wschód słońca z Odysei Kosmicznej Stanleya Kubricka.
(*****)
Stałem pod balkonem i słyszałem narastającą ciszę. Ptaki przestawały śpiewać, latać. Wszystko zwalniało i jakby wyczekiwało na cos. Wiedziałem że zaraz spadnie deszcz. Pierwsze krople były zaskakujące. Drobniutkie i nieliczne. Lecz po chwili już padał ciepły jesienny deszcz. Strasznie hałasował, ale zauwazyłem to dopiero gdy zelżał. Wspaniale jest posłuchac padającego deszczu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Polceam nagrać siakimś dobrym mikrofonem i słuchać wieczorem.. słuchać deszczu, a jak
P.S. 3xherbata w jednym zdaniu!! Zgroza :P
Przepraszam, chciałem 4x...
A to ok :]
Prześlij komentarz