piątek, listopada 18, 2005

Lista 10 rzeczy których nie wolno mówić facetowi

To jest tylko moja propozycja dla tych pań, które nie wiedzą co robią źle, albo nie wiedzą ŻE robią źle. Nie, nie piszę większości z tych rzeczy z własnego doświadczenia, bo tylko dwa mnie dotknęły, ale wiem mniej więcej czego mógłbym się spodziewać(oczywiście nie po Iwonie, nigdy).


10. "Gdzie byłeś?" No jak to gdzie? na piwie z kumplami. Przecież i tak nic więcej się nie dowiesz.


9. "Zdradzasz mnie! Wiedziałam!" Bardzo niebezpieczne stwierdzenie, bo albo dostaniesz lanie, albo On Ci pokaże że wcale nie i to w kilku różnych pozycjach, albo nigdy więcej go nie zobaczysz, bo to prawda, tudzież nieprawda.


8. "Jestem w ciąży." Nieeee!!! Niech się sam domyśli. Chociaż po obejrzeniu Taxi 2 może nie warto czekać te 9 miesięcy... A już na pewno nie jak popija piwko i ogląda mecz.


7. "Zrobiłbyś czasem coś pożytecznego!" albo "Kiedy Ty wreszcie weźmiesz się do roboty?!" Przecież cały czas robię, tylko jak Ty nie patrzysz.


6. "Tylko byś te gazety czytał!" Gucio prawda, bo nie tylko. Mogę jeszcze oglądać mecz lub wiadomości i Twoje gołe ciało. A reszta to tylko dodatki. Zmyślam oczywiscie, bo sam tak nie uważam, ale "reszta", kto wie...


5. "Umyłbyś te jajka a nie się drapiesz!" Drapię się, bo dawno nikt nie zwracał na nie uwagi, a ten sposób w który Ty właśnie to zrobiłaś wcale mi nie ulżył.


4. "Ogoliłbyś się!" Ogoliłbym się, ale musiałbym pójśc po golarkę, musiałbym pójść do sklepu po żyletkę, ostrze, piankę, cokolwiek, a mam przecież tyle rzeczy do zrobienia. Lepiej użyć "Jak się dziś ogolisz i będziesz grzeczny, to mam dla Ciebie niespodziankę. Mrauu...", zawsze zadziała.


3. "Czy Ty musisz oglądać ten głupi mecz?!" Po pierwsze, gdyby był głupi, to bym go nie oglądał. Po drugie, tak, muszę. Nie oczekujcie niczego więcej, więc po co się za każdym razem pytać?


2. "Wszyscy faceci to duże dzieciaki, a Ty największym jesteś chyba!" Przecież my dobrze o tym wiemy, ale nie po to są kobiety żeby nam o tym przypominać, tylko żeby nas zachęcać i śmiać się za naszymi plecami.


1. "Głowa mnie boli" Kategorycznie najgorsza z możliwych wymówek. Sama siebie zniszczysz w Jego oczach.


A teraz dodatek dla tych facetów którzy się dziwią że nie ma tu następujących dwóch tekstów "Nigdy mi nie mówisz że coś dobrze zrobiłam, tylko jak mi nie wyjdzie..." oraz "Ty mnie chyba już nie kochasz, bo mi tego dawno nie mówiłeś". Dlaczego tego nie ma? Bo dla tych pytań powinna być jedna i ta sama odpowiedź: "Przepraszam". Zastanów się nad sobą chłopie, ile czasu minęło odkąd powiedziałeś swojej kobiecie że ją kochasz, albo że dobre ciasto upiekła. Nie opłaca się szczędzić pochwał kobiecie, bo tylko się na tym traci. A.. i kupcie czasem jakiś ładny kwiatek. Tak bez okazji.

Brak komentarzy: